"...and I drive them places so that they aren’t alone" - zastanawiam sie, czy jest to nieznane mi wyrazenie idiomatyczne, bo gdyby chodzilo o wozenie kogos do roznych miejsc, to byloby "drive them to the places".
Jak wiec przetlumaczyc to zdanie? (to mowi taksowkarz odnoszac sie do ludzi i swiatel wielkiego miasta)
chodzi o to, ze taksowkarz jest obcokrajowcem, i moze po prostu zle mowi po angielsku?
Jak wiec przetlumaczyc to zdanie? (to mowi taksowkarz odnoszac sie do ludzi i swiatel wielkiego miasta)
chodzi o to, ze taksowkarz jest obcokrajowcem, i moze po prostu zle mowi po angielsku?