Spolegliwy, uległy

Mam pytanie czy używacie obie formy w języku potocznym?
Dziękuję

1.taki, który wzbudza zaufanie i można na nim polegać»
2. pot. «taki, który łatwo ustępuje i podporządkowuje się innym»
 
Last edited:
  • To są definicje słownikowe? Jestem zaskoczony. Ja używam ich tylko w tym drugim znaczeniu.
    To pierwsze to, powiedziałbym, 'zaufany', 'godny zaufania' i jeszcze kilka innych pewnie.
     
    Mam pytanie czy używacie obie formy w języku potocznym?
    Dziękuję

    1.taki, który wzbudza zaufanie i można na nim polegać»
    2. pot. «taki, który łatwo ustępuje i podporządkowuje się innym»
    Co masz na myśli pisząc "obie formy"? Które formy? Może masz na myśli "oba znaczenia" (1 i 2)?
    Ja nie używam tego słowa w ogóle, ale wiem, że pochodzi ono od profesora Tadeusza Kotarbińskiego, jego prac z dziedziny etyki. Mianem "spolegliwego" określał on człowieka dobrze funkcjonującego w społeczeństwie, współpracującego, pomocnego, na którym można polegać (ang. reliable), czyli znaczenie 1. leży blisko jego intencjom. O ile wiem, tego słowa nie było wcześniej w słownikach.
    Jeżeli znaczenie 2. szerzy się obecnie wśród Polaków, to profesor Kotarbiński przewraca się w grobie.
     
    W pierwszym wpisie jest podana definicja słownikowa dla "spolegliwy" - nie dla "uległy", co jest w temacie.
    W języku potocznym raczej używa się tego drugiego znaczenia dla "spolegliwy", ale to i tak chyba rzadko.
    Pierwszego znaczenia w języku potocznym nie spotkałem. W języku pisanym chyba bardzo rzadko.
    Pochodzi ono chyba z gwary śląskiej, a tam przybyło z Czech.
     
    Słowo "spolegliwy" znam w jego drugim znaczeniu, ale go nie używam; mówię raczej "uległy".
    A że oba słowa oznaczają również osobę wzbudzającą zaufanie to jestem równie zdziwiona jak @PA_System.
     
    A że oba słowa oznaczają również osobę wzbudzającą zaufanie to jestem równie zdziwiona jak @PA_System.
    A to ciekawe. Bo dla mnie to znaczenie jest równie zaskakujące jak używanie idiomu "niedźwiedzia przysługa" w znaczeniu "dobra przysługa".
    Od kiedy znasz "spolegliwy" jako "wzbudzający zaufanie"?
    Mamy tu klasyczne odwrócenie znaczenia słowa, coś w rodzaju "bezpieczny (bez pieczy czyli opieki)" na "bezpieczny (bez zagrożenia)"
     
    Wyraz „spolegliwy” już od dłuższego czasu sprawia polakom problemy – to już dość klasyczny przykład. Z powodu brzmienia kojarzy się z kimś uległym, ale w istocie jedynym właściwym znaczeniem jest „taki, na kim można polegać”. Skojarzenie znalazło swoje miejsce w słownikach ze względu na uzus (tj. podejście deskryptywne), staranni użytkownicy języka będą zapewne chcieli unikać stosowania w tym znaczeniu.

    Osobiście bliżej mi było do błędnego znaczenia, ale w tym momencie jestem już uczulony na błędne użycie i zapewne zwróciłbym uwagę na nie lub chciał je skorygować. Słowa zdecydowanie nie użyłbym w codziennych rozmowach (nie traktuję go jako potocznego).
     
    Last edited:
    Back
    Top